Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego przyznał doroczne nagrody związane z obchodami Międzynarodowego Dnia Teatru. Miło mi poinformować, że wśród jedenastu nagrodzonych znalazła się nasza koleżanka Katarzyna Michalska.

Kasia pojawiła się na deskach naszego teatru w roku 2002, kiedy to zaproponowałem jej tytułową rolę w spektaklu „Ania z Zielonego Wzgórza”. Była wtedy jeszcze uczennicą Zespołu Szkół Muzycznych i wypatrzyłem ją na jakimś konkursie wokalnym. Spektakl miał swoją premierę podczas jubileuszu 50-lecia istnienia Teatru Ludzi Upartych. Widzowie, szczególnie ci najmłodsi, pokochali Kasię na długo, bo jeszcze dzisiaj niektórzy ten spektakl i tę rolę wspominają. Powód tego uczucia był niezwykle prosty: Kasia nie grała Ani, ona nią po prostu była.

Kilkanaście lat temu już dorosła pani Katarzyna pojawiła się w naszym teatrze po raz drugi. Jako świeżo upieczona absolwentka muzykologii pracowała wówczas w jednej ze szkół, ale scena nie dawała jej o sobie zapomnieć. Zagrała w kolejnych premierach „upartych”, a po jakimś czasie zaproponowałem jej ściślejsze związki z Teatrem Impresaryjnym.

Dzisiaj ma za sobą wiele scenicznych kreacji (ostatnio: Juliasiewiczowa w „Moralności pani Dulskiej”) i co najmniej kilkaset warsztatów teatralnych, które prowadzi w ramach cyklu „Scenomania”.

Kaśka, gratulacje!

Jan Polak